"Tożsamość historyczno-religijna"

       Mija kolejny miesiąc, a więc przyszedł i czas na kolejne, a zarazem pierwsze od dłuższego czasu dla naszego oddziału Nocne Czuwanie Młodych. Była to długo oczekiwana chwila przez większość osób. W tym miesiącu temat brzmiał „Tożsamość historyczno-religijna.” Z jednej strony temat wydał się trochę nudy, dziwny, ale okazał się bardzo ciekawy i potrzebny.

      Spotkanie jak zwykle rozpoczęło się o godzinie 21,00 odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego i dziesiątkiem różańca w osobistych intencjach. Następnie zawiązaliśmy wspólnotę, pomodliliśmy się do Ducha Świętego i z małym poślizgiem czasowym rozpoczęła się konferencja, którą wygłosił pan Jan Pospieszalski – muzyk i publicysta. Podczas tej wspaniałej konferencji usłyszeliśmy m.in. o strajku na Majdanie, ludzie giną tam, gdyż znają swoją tożsamość i to co się naprawdę liczy. Kolejnym tematem, który został poruszony był strajk uczniów w Miętnem koło Garwolina. Młodzież walczyła tam o najważniejszą wartość dla chrześcijanina. Walczyli o krzyże w klasach. 

A czy , młodzież żyjąca w czasach facebooka i internetu potrafiłaby walczyć a nawet zginąć w obronie Jezusa, największej Miłości? 

Kolejnym tematem z wielu o jakich usłyszeliśmy był nasz rodak, błogosławiony Jan Paweł II. Całe życie oddał Bogu i Maryi. I właśnie dlatego, mimo wielu trudności jakie napotykał na drodze zawsze głosił najważniejsze wartości i oddawał się Bogu. Słowa skierowane do młodzieży w czerwcu 1979r.

 „Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!”

są nadal aktualne, gdyż właśnie w czasach w których żyjemy potrzebna jest odnowa.

Po skończonej konferencji nastąpiła przerwa, podczas której można było skorzystać z sakramentu pokuty, porozmawiać z kapłanem, siostrą zakonną czy przyjaciółmi i posilić się. Kolejnym etapem była „uczta dla ducha”, podczas której homilię wygłosił o. Paweł Gomulak. Usłyszeliśmy m.in. o tym, iż przynależmy do Kościoła, który nie jest instytucją, ale naszym Domem.

   Kolejnym a zarazem ostatnim punktem tego spotkania była adoracja. Był to czas osobistej, cichej modlitwy, oraz modlitwy śpiewem, bo w końcu 

„Kto śpiewa, dwa razy się modli” św. Augustyn. 

Usłyszeliśmy słowa z ewangelii z ostatniej niedzieli (tj. 16.02.)

 „Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie...” Mt 5, 37

Po tych słowach był moment zastanowienia się czy chcemy, czy potrafimy powiedzieć Chrystusowi TAK, w każdej dziedzinie życia. Nie wybierając tylko niektórych części. Młodzież, która zgodziła się na Boże plany w swoim życiu podchodziła i siadała w prezbiterium, pozostając tam już do końca adoracji, przepełnionej ciszą, modlitwą w pieśniach oraz słowami Jezusa, które każdy usłyszał:

„Nic, nie musisz mówić nic/ Odpocznij we mnie/ Czuj się bezpiecznie/ Pozwól kochać się/ Miłość pragnie Ciebie”

Podczas tych wspaniałych chwil nie zabrakło również łez.

   Wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Po zawierzeniu swojego życia Chrystusowi, otrzymaliśmy Boże Błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem, po czym pełni radości i nowych sił zaczęliśmy śpiewem, z wielką radością wychwalać Boga.

    Dziękujemy ks. Piotrowi Witkowiczowi za tak wspaniałą inicjatywę jaką są N.C.M. Mamy nadzieję, ze jeszcze przez długie lata będziemy mogli na nie przyjeżdżać. Życzymy wielu łask Bożych i opieki Matki Najświętszej, oraz zapewniamy o pamięci modlitewnej.

   Dziękujemy również Ojcom Oblatom z Sanktuarium w Kodniu za gościnę, również życzymy wielu łask Bożych i opieki Matki Bożej.

Zapraszamy na stronę: http://www.nocneczuwaniemlodych.pl/ 

Kilka słów od uczestników:

NCM okazało się świetną odskocznią od codziennych problemów. Właśnie tej nocy jeszcze pełniej uświadomiłam sobie że jestem polką. Jeszcze pełniej zrozumiałam, że to,żę żyje dziś w tak pięknym kraju jak Polska i że mogę przeżywać ten wieczór bez obaw to dzięki krwi moich przodków. Tego wieczoru także uświadomiłam sobie jeszcze bardziej że przynależę do rodziny Kościoła Katolickiego. Ten wieczór skłonił mnie także do refleksji czy potrafiłam bym tak jak ta młodzież z Miętna wspomniana w konferencji stanąć w obronie krzyża i wiary? Myślę że wszyscy tam obecni właśnie tej nocy w sercu odpowiedzieli sobie na to pytanie. Z Bogiem!

                                                                                                                         Agata

Ten wieczór i noc nie były zmarnowane, lecz wręcz przeciwnie. Bóg zaczął już działać i zmieniać moje życie tego samego dnia! DZIĘKUJĘ TATO! <3

                                                                                                                   Paulina

Mogę coś takiego zacząć ze "Kodeń- miejsce gdzie możemy oddać się Panu Bogu w całej okazałości. 22.02.2014r właśnie w Kodniu każdy z nas może oddać się Bogu ze wszystkimi wadami, zaletami i problemami. Ja właśnie tego dokonałam. Poczułam, ze Pan Bóg jest jeszcze bliżej mnie. Mam nadzieje, ze to wydarzenie zmieni mnie na lepsze. Wiem na pewno, ze Bóg mnie nie zostawi i mogę zwrócić się do Niego w każdej chwili. Warto dokonywać takich czynów.

                                                                                                             Dominika 

Zdjęcia można zobaczyć ===> TUTAJ